Tulipany i impreza-Holandia

 

W czasach częstej emigracji zarobkowej do krajów Zachodniej Europy wielu Polaków trafia do Holandii, która znana jest przede wszystkim z pięknych kwiatów i upraw rolniczych. Niemniej Holandia to także kraj niezwykle liberalny pod względem obyczajów, to tutaj szerzy się prostytucja, legalne są narkotyki i panuje klimat nieustannej zabawy. Stolicą i sercem Holandii jest Amsterdam, historyczne miasto tętniące życiem, pełne nowoczesnych trendów, ale i historii, zabytków, wyjątkowego klimatu, którego dodaje mu położenie geograficzne w depresji. Duża część Amsterdamu pokryta jest wodą, co prawda nie jest to Wenecja, jednak liczba kanałów wodnych na rzece Amstel to także atrakcja turystyczna. Ojczyzna serów i wiatraków to już przeszłość, oczywiście w dalszym ciągu tradycyjne receptury są wykorzystywane tak w elektrowniach wiatrowych, jak i produkcji przepysznego sera, jednak to z czego dziś słynie Holandia to przede wszystkim tolerancja wszystkich i wobec wszystkiego. To co rzucać się może w oczy na ulicach Amsterdamu to także ekologiczny styl życia, wszechobecne rowery to nie tylko krajobraz z pocztówki. Również dzielnica Red Light District z legalna prostytucją to nic nadzwyczajnego dla Holendrów. Mimo, iż mówi się że prawdziwa Holandia to wszystko to co poza Amsterdamem, turystom, Europejczykom kojarzyć się zawsze będzie Holandia z jej stolicą, tak bardzo wyjątkowym i charakterystycznym miastem, jak Amsterdam. Dla turystów szukających potwierdzenia swych wyobrażeń o Holandii jako kraju wiatraków i tulipanów doskonała atrakcją będzie zwiedzanie skansenu Arnhem, a dla miłośników flory wizyta w Keukenhof, w słynnym na cały świat parku z ponad 6 milionami odmian roślin, w tym tulipanów pokrywających od wczesnej wiosny holenderskie pola. Na przełomie kwietnia i maja występuje apogeum kwitnących pól tulipanów, które jesienią w okolicy września pokrywają się na odmianę chryzantemami wszelkich odmian. Niezależnie od pobudek, jakie nami kierują do wizyty w Holandii, kraj ten, a zwłaszcza Amsterdam warte są zobaczenia, chociażby po to, by nie wierzyć w plotki kolorowych pism i nie ulegać propagandzie politycznej skierowanej przeciwko Holandii i stylowi życia jaki reprezentuje.